"Najszczęśliwsza", czyli historia Anny Boleyn.

 "Najszczęśliwsza" - tak właśnie brzmiało motto Anny Boleyn, które przyjęła będąc już żoną króla Anglii, Henryka VIII. Wcześniej jedną z jej złotych myśli było także zdanie: "Będzie tak, choćby ludzie sarkali". Anna właśnie przez swoją nieugiętość i niezaprzeczalnie duże ambicje zaszła daleko. Dalej, niż było jej przeznaczone w dniu narodzin. Jak do tego doszło? Zapraszam do lektury.
 Anna urodziła się w 1501 lub 1507 roku. Historycy nie są pewni, która data jest poprawna. Osobiście jestem zwolenniczką pierwszej daty, ale o tym, z jakiego powodu, napiszę później. Jej rodzicami byli Tomasz Boleyn i Elżbieta Howard. Miała także rodzeństwo - Jerzego i Marię.
 Anna spędziła dzieciństwo w Hever Castle, który należał do rodziny Boleyn od około 1462 roku. 
Hever Castle, położony ok. 50 km od Londynu.

 Ojciec Anny był szanowanym dyplomatą, zaś jej matka córką księcia Norfolk.
 W 1514 roku, będąc damą dworu Marii Tudor (siostry Henryka VIII, późniejszego męża Anny i króla Anglii), Anna wyjechała wraz ze swoją siostrą do Francji, gdzie Maria Tudor poślubiła Ludwika XII. Niestety, już około trzech miesięcy po zaślubinach, Ludwik zmarł, a angielska księżniczka powróciła do ojczyzny. Odbyła jednak tę podróż bez dwóch ze swoich dwórek, gdyż siostry Boleyn zostału siedem lat we Francji, służąc jako damy dworu królowej Klaudii.

 Anna i Maria odebrały tam staranne wykształcenie. Dopiero w 1521 roku Anna powróciła do swojego kraju, a tam, jako młoda i obyta kobieta została dwórką królowej Katarzyny Aragońskiej, pierwszej żony Henryka VIII.
 Nim Anna stała się obiektem uczuć króla, jej siostra została nałożnicą Henryka. Była nią w latach 1522-1526 i najprawdopodobniej powiła mu dwoje dzieci. W tamtym czasie Anna cieszyła się uwagą wielu zalotników, m.in. poety Tomasza Wyatta.
 Najprawdopodobniej koło roku 1526, Henryk zakochał się w Annie i zaproponował jej tytuł maitrese en titre, czyli oficjalnej i jedynej na dworze kochanki. Boleyn odrzuciła propozycję. Podobno powiedziała wówczas, że odda się tylko mężczyźnie, którego poślubi.
 To jednak nie zniechęciło króla, wręcz przeciwnie. Zauroczenie przekształciło się w prawdziwą obsesję, a Henryk zrozumiał, że Anna oczekuje od niego ślubu. W owym okresie postanowił, że rozwiedzie się ze swoją małżonką, Katarzyną Aragońską, wdową po bracie Henryka, Arturze.
 Skąd pomysł Anny na wykorzystanie uwagi króla? Anna znała historię swojej siostry, która straciwszy zainteresowanie Henryka, została porzucona, ze złą sławą kochanki i nieślubnymi dziećmi. Wiedziała, że nie chce skończyć tak jak Maria i podjęła niewątpliwe ryzyko. Zażądała ślubu od samego króla Anglii, który zdecydowanie nie był przyzwyczajony do stawiania mu warunków. Szczególnie trudnych do spełnienia.
 Po długich zmaganiach z papieżem, który nie chciał dać Henrykowi rozwodu, król podjął jedną z najważniejszych decyzji w historii Anglii. Odłączył się od Watykanu i ogłosił się głową kościoła anglikańskiego. Dzięki temu sam ogłosił swój rozwód z Katarzyną, jako powód podając skonsumowanie małżeństwa przez Katarzynę i jej poprzedniego małżonka.
 Już w 1532 roku Henryk wyruszył wraz z Anną na przełomową podróż do Francji, gdzie po raz pierwszy przedstawił ją jako swoją przyszłą małżonkę i królową. Ich ślub i koronacja Anny odbyły się w 1533 roku. Obchody jej koronacji trwały cztery dni. Boleyn osiągnęła cel. Była, jak zakładało jej motto, najszczęśliwsza. Wiedziała jednak, że to nie koniec wyzwań.
 Oprócz wielkiej namiętności, jednym z powodów małżeństwa Henryka z Anną, była jej obietnica urodzenia Anglii dziedzica tronu. Było to bowiem jedno z największych zmartwień króla, który ze swoją poprzednią żoną miał kilkoro dzieci, jednak wieku dojrzałego dożyła tylko ich córka - Maria.
 Już 7 września 1533 roku Anna powiła pierwsze dziecko. Król nie krył rozczarowania, gdy okazało się, że to dziewczynka. Nadano jej imię Elżbieta.
Księżniczka Elżbieta w wieku 13 lat.

 Już rok później Anna ponownie zaszła w ciążę. Niestety, poroniła. Wtedy właśnie zaczęły się kłopoty w związku Henryka i Anny. Król zaczął brać sobie kochanki, a Anna okazywała zazdrość. 
 W 1535 roku królowa znowu była brzemienna.
 Anna zdawała sobie sprawę w jak trudnej znajduje się sytuacji. Król już raz zastąpił królową nową kobietą i mógł to powtórzyć, tym razem odsuwając od siebie Annę.
 Mimo tego, dokładnie 7 stycznia 1536 roku Anna poczuła przypływ radości. Tego dnia bowiem zmarła Katarzyna Aragońska, poprzednia żona Henryka, a Boleyn w końcu poczuła się pełnoprawną królową.
 Niestety, w styczniu wydarzyły się także sytuacje, które przysporzyły Annie stresu. Henryk uległ wypadkowi podczas polowania. Był nieprzytomny, a Annie przekazano wiadomość, że może nawet umrzeć.
 Tak się nie stało, jednak niedługo później Boleyn zastała męża w jednoznacznej pozycji z Jane Seymour, jedną
z jego kochanek. To zaowocowało rychłym poronieniem. Jak się potem okazało, Anna straciła chłopca. To rozwścieczyło Henryka.
Anna Boleyn i Henryk VIII.


 Na nieszczęście Anny, Henryk wiedział, że w oczach wielu ludzi Boleyn nie jest jego żoną, a on został wdowcem po królowej Katarzynie.     Zrozumiał, że to daje mu możliwość pozbycia się Anny i wzięcia sobie kolejnej żony, na którą kandydatką w jego oczach była Jane Seymour.
 Anna miała poważny zatarg z Tomaszem Cromwellem, który był prawą ręką króla. Anna i Tomasz byli takimi samymi zwolennikami reformacji, jednak wyobrażali sobie ją nieco inaczej.
 To właśnie Tomasz przyczynił się znacznie do upadku Anny, namawiając króla na rozpoczęcie procesu z zarzutem zdrady i kazirodztwa. Nie było to trudne, bowiem Henryk darzył już uczuciem inną kobietę.
 Zaczęły się aresztowania. Ich ofiarami byli Mark Smeaton, Jerzy Boleyn (brat Anny), Henryk Norris i Tomasz Wyatt. Pod wpływem okrutnych tortur, mężczyźni zostali zmuszeni do przyznania się do romansów z królową. Wszystkich, z wyjątkiem uniewinnionego Tomasza Wyatta, skazano na śmierć przez ścięcie.
Anna Boleyn w Tower of London, obraz z XIX w.
 W maju 1536 roku Anna została aresztowana i uwięziona w Tower. Według relacji świadków, podczas procesu zachowywała spokój i opanowanie godne damy. Nigdy nie przyznała się do winy. Mimo tego, skazano ją na karę śmierci, której wykonanie zaplanowano na 19 maja.  Henryk zdecydował się na wynajęcie najlepszego kata z Francji, specjalnie dla swojej żony. Anna została ścięta za pomocą miecza, choć w owym czasie najczęściej używano toporu.
 Boleyn oglądała egzekucje wszystkich swoich domniemanych kochanków, łącznie z jej bratem, Jerzym. Odbyły się one 17 maja. Tego samego dnia unieważniono jej małżeństwo z królem, a ich córka Elżbieta straciła status księżniczki.
 Rano, 19 maja 1536 Anna Boleyn została zaprowadzona na szafot. Podobno w mowie przed egzekucją prosiła o modły za króla, a także jej duszę. Deklarowała dalsze posłuszeństwo wobec swojego władcy. Najprawdopodobniej takie zachowanie miało na celu nie pogorszanie sytuacji swojej córki, bowiem wiedziała, że w jej wyrok jest już nieodwołalny. 
 Jeden cios miecza zakończył życie Anny Boleyn.

Herb Anny Boleyn.
 W 1876 roku, gdy trwał remont kaplicy St. Peter and Vincula, odnaleziono szczątki Anny i zabrano je ze zbiorowej mogiły, w której pochowano wielu innych straconych za panowania Henryka VIII. Pochowano ją przed głównym ołtarzem, a płytę pokrywającą grób ozdobiono jej herbem. Zwrócono jej także odebrany przez Henryka tytuł królowej. Historycy uważają, że zarzuty postawione Annie podczas procesu były kłamstwami. 
 Obiecałam, że wyjaśnię, dlaczego uważam, że prawdziwa data narodzin Anny przypada na rok 1501. Jako dama królowej Klaudii we Francji Anna była opisywana jako piękna, młoda kobieta. To oznaczało, że musiała być już w wieku dojrzałym, nie byla dzieckiem. Z tego możemy więc wywnioskować, że Anna wyjechała do tego kraju mając trzynaście, a nie siedem lat.
 Anna jest obecna we współczesnej kulturze. Na jej temat powstało wiele książek. Pojawia się w filmach i serialach. Stała się ikoną
i nieżyjącą od dawna celebrytką. Czasami, przyglądając się aktorkom, ktore wcielają się w jej rolę, myśląc o scenariuszach, w których pojawiają się rożne interpretacje jej życiorysu, zastanawiam się, co na to wszystko powiedziałaby Anna. Lubiła być podziwiana. Można tylko przypuszczać, że jednym z jej ostatnich pragnień, było to, aby jej historia nie zaginęła, mimo tak tragicznego końca.  
Natalie Dormer jako Anna Boleyn w serialu "Dynastia Tudorów".
 Na czym polega fenomen Anny? Dzięki swojej niezaprzeczalnej inteligencji osiągnęła więcej, niż ktokolwiek jej przepowiadał. Była ambitną i pełną szacunku dla samej siebie kobietą. Była kobietą, która wyprzedzała swoją epokę, pragnęła czegoś więcej. Chciała się rozwijać, uczyć, a nawet rządzić państwem, gdyż nie raz powodem kłótni jej i Henryka było wtrącanie się królowej w sprawy kraju. Anna była zwolenniczką tłumaczenia Pisma Świętego z łaciny na język angielski. Postrzegała świat inaczej, niż większość kobiet w tamtym stuleciu. Podziwiam jej odwagę i pewność siebie.
 Dlatego właśnie wybrałam Annę na pierwszą postać opisaną na tym blogu. Mam ogromną nadzieję, że przeczytanie tego artykułu sprawiło wam przyjemność.
 Późniejszą historię córki Anny, czyli królowej Elżbiety I, planuję przedstawić w innym poście. Chcę też napisać o pozostałych żonach Henryka i o nim samym. Oczywiście, gdzieś po drodze znajdziecie także posty poświęcone postaciom zupełnie niezwiązanym z epokoą Tudorów.
 Pozdrawiam i do następnego razu. 





3 komentarze:

  1. Bardzo ciekawy artykuł. Myślę, że Twój pomysł na bloga jest świetny! Życzę wytrwałości i czekam na kolejne posty.

    OdpowiedzUsuń
  2. Naprawdę ciekawy artykuł :). Mam nadzieję, że posty będą się na nim często pojawiać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo zajmujacy artykuł.

    OdpowiedzUsuń